Takie wino grzane, roztopi nawet lodową ścianę...
Składniki:
- 0,75l czerwonego wina
- laska cynamonu
- 8 łyżek miodu
- 2 pomarańcze
- skórka z połówki pomarańczy
- skórka z połówki cytryny
- połówka cytryny
- 2 łyżki gożdzików
- odrobina imbiru (opcjonalnie)
Sposób przygotowania:
- wino przelewamy do garnka
- dodajemy goździki, cynamon, skórkę z pomarańczy i cytryny, 1 pomarańcze pokrojoną na ćwiartki oraz dosładzamy miodem
- podgrzewamy na minimalnym ogniu, pamiętajmy, że wino nie może nam się zagotować
- pozostałą pomarańcze i cytrynę, sparzamy wrzątkiem, kroimy na plasterki bądź ćwiartki (nie obieramy) i wrzucamy do wysokiej szklanki lub kamionki na grzańca
- zalewamy ciepłym winem
- na zdrowie....
Uwielbiam takie winko, zwłaszcza w mroźne zimowe wieczory.
OdpowiedzUsuńMnie dziś to winko postawiło na nogi, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to bardzo :) czas grzanego wina nadchodzi :P
OdpowiedzUsuńRównież jestem wielką fanką grzanego wina. Idealnie wpisuje się w zimowe wieczory.
OdpowiedzUsuńpolecam tego bloga gorąco!
OdpowiedzUsuń